W jednym z wcześniejszych postów podpowiadałem i zachęcałem do rozważenia nieco innego pomysłu na prezent.
Traf chciał, że nasze usługi stały się prezentem dla Roberta, któremu taką właśnie niespodziankę sprawiła żona, a którą możemy umieścić w kategorii „sesje sportowe” !
Tak więc specjalnie na 50. urodziny zadzwoniła do nas z pytaniem, czy podejmiemy się takiego wyzwania.
No jasne ! Uwielbiam fotografować innych ludzi z pasją a Robert wpisywał się w to kryterium w 100 %
Czy uwierzycie, że solenizant do samego końca myślał, że jechał ze swojej miejscowości ponad 200km tylko na trening ?
Zdjęcia urodzinowe zaplanowane były w siłowni Arni Sports Gym w Koszalinie na ul. Modrzejewskiej. Zanim Robert wszedł do środka, gdzie ustawiliśmy się na swoich miejscach (żona z tortem w honorowym miejscu) i BUM !
Zresztą zobaczcie sami:
Sesja podzielona była na 2 części.
Część pierwsza do zdjęcia podczas treningu. Był to bardzo wymagający etap Miałem naprawdę sporo podziwu widząc jak Robert, który trenowany był przez Arka, walczył z ciężarami i swoimi słabościami.
Do zrobienia tych zdjęć wykorzystaliśmy 2 lampy błyskowe – jedna w softboksie a druga „goła” ustawione naprzeciwko siebie.
Takie światło wraz z przyciemnioną ekspozycją idealnia sprawdza się podczas sesji sportowych.
Druga część skupiała się głównie na Robercie i tego, jak wygląda jesgo muskulatura.
Tę część wykonaliśmy w drugiej sali. W zamyśle tło być zupełnie czarne, wykorzystałem więc czarne, materiałowe tło Quadralite 3 x 6 m.
Ta część była równie męcząca w stsunku do pierwszej.
Jako oświetlenie posłużyły nam lampy studyjne Quadralite.
2 softboxy umieszczone z tyłu za modelem po obu jego stronach. Główne światło to beautydish.
Wszystkie lampy miały założone gridy, dzięki którym światło nie „rozlewało się” po całym pomieszczeniu.
Jednym ze spotrzeżeń jest to, że sesje sportowe, takie jak ta należy traktować jako pełnowymiarowy trening.
A najlepsze w tym wszystkim jest to, że oprócz zdrowia Robert zyskał również zdjęcia.
Po tej sesji Robert był wykończony ale bardzo szczęśliwy – cel wykonany !
Teraz wystarczy pomyśleć, co dalej ze zdjęciami – ale to już zupełnie inna historia.
Jak przygotować się na sesje sportowe ?
Najważniejszą poradą, jaką mogę dać, to – bądź wypoczęty/wypoczęta. Mimo, że jest to sesja zdjęciowa, wykonujesz prawdziwy trening.
Im bardziej wczujesz się w swoje zadanie, w swój trening, tym lepsze wspólnie wykonamy zdjęcia.
Kolejna rada – dobrze, jeśli wiesz, co chcesz osiągnąć. Przed sesją pokazaliśmy opcje, w którą stronę możemy pójść.
Niezmiennie czarne tło i mocne oświetlenie sprawdzają się w fotografowaniu treningów.
Weź pod uwagę trening przed sesją. Jeden z naszych wcześniejszych klientów na kilka dni przed sesją zaczął odwadnianie i trening, który celował w jak największe odsłonięcie mięśni.
No i jak zawsze pozytywne nastawienie. Może zabrzmi to dziwnie, ale wraz z kliknięciem migawki zapomnij o wszystkich swoich problemach, chociaż na czas sesji.
Back to Top